Czoik

Młoda księgowa po ciężkim tygodniu pracy pojechała do rodziców na wieś. W trakcie obiadu zapytała mamy czy ma jakiś pyszny kompot. Ta ze smutkiem odpowiedziała, że nie. Na co ojciec szybko wypalił — „to po obiedzie czeka Cię córcia bojowe zadanie.” Wskazał palcem na drzewo za oknem i powiedział „Tam stoi CZEREŚNIA, weźmiesz SŁOIK, napełnisz go pysznymi owocami i mama przygotuje Ci pyszny kompot” Tak też się stało! Młoda księgowa po zakończeniu zadania wpadła do kuchni i powiedziała mamie, że przyniosła jej CZOIK. Mama spojrzała na nią ze zdziwieniem i nie zrozumiała. Córka szybko wybuchła śmiechem i wytłumaczyła mamie, że przypadkowo połączyła dwa słowa CZEREŚNIA I SŁOIK i z tego wyszło CZOIK.